do ÂściÂągnięcia - pobieranie - ebook - pdf - download
Podstrony
- Strona Główna
- Catherine Stang Sweet Serenity (pdf)
- Catherine Bybee Silent Vows (pdf)
- Child Maureen Ucieczka w seks (2012) Sean&Georgia
- Catherine Mann – Spełnione fantazje
- Catherine Mann Pod urokiem milionera
- 01 Zapisane w gwiazdach Garlock Dorothy
- Hemingway Ernest Rajski ogród
- Heinlein, Robert A Citizen of the Galaxy
- Hassenmuller He
- Connell Susan Niespokojny duch
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- lady.opx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Jonah pchnął mocniej. Ona mocniej ścisnęła jego pośladki.
Przed oczami widziała jakieś błyski, jakby klejnoty, o których
wcześniej mówił. Potem Jonah w niej zatonął... i został tak, z
twarzą w jej włosach. Przewrócił się na bok, ciągnąc ją za sobą.
Wsunął między nich rękę i palcem wodził wokół jej pępka.
Musimy się wkrótce wybrać po ten brylant.
Zataczał palcem kółka wokół jej pępka. Nagle na myśl, że
nosiła w brzuchu jego dziecko, tak tragicznie krótko, ogarnął ją
niepokój. Powinna mu o tym powiedzieć. Zrobi to, ale nie w tej
chwili.
Czy Jonah wrócił, by się na niej zemścić? Czy mógłby być
tak wyrachowany?
Nie znała odpowiedzi, bo przecież prawie się nie znali.
Trzeba poczekać, aż znów będzie zdolna logicznie myśleć i
zorientować się w swoim położeniu.
Potem mu powie o dziecku.
Zastanawiała się, jak długo mogłaby go egoistycznie
wykorzystywać, nim prawda podda ten kruchy związek próbie.
Półleżąc na łóżku, trzymał w palcach kosmyk jej włosów.
Chciał ją uwieść i odejść. To byłby taki seks na pożegnanie.
Tymczasem teraz nie wyobrażał sobie, jak mógłby się z nią
rozstać.
Gdyby nie byli małżeństwem, poprosiłby ją, by z nim
podróżowała. Zresztą czemu miałaby się nie zgodzić? Nie
rozwiążą swoich problemów, gdy każde z nich będzie na innym
kontynencie.
Tak, musi ją przekonać, by po ślubie siostry pojechała z nim
do Peru. Czy nie byłoby fantastycznie budzić się obok niej
każdego ranka?
Musi jej pokazać, że mogą żyć razem. W przeciwieństwie
do jej rodziny martwił się o nią.
Z podziwem patrzył na jej ciało osłonięte jasnofioletowym
prześcieradłem. W tym kolorze było jej wyjątkowo do twarzy.
Naturalne fioletowe brylanty należą do najrzadszych. Tak
rzadkich jak Eloisa. Zamierzał obsypać ją klejnotami.
Tak cholernie przez ten rok za tobą tęskniłem.
Ledwie się znamy. Lekko podrapała paznokciem jego
pierś. A teraz znów wszystko dzieje się tak szybko. Nie
możemy po prostu cieszyć się chwilą?
Pomyśl, ile przez jeden dzień dowiedzieliśmy się o sobie,
tylko rozmawiając. Tęskniłem za bliskością, za tym, jak się pode
mnÄ… wiercisz, szepczÄ…c, jak mnie pragniesz, jak...
Okej, wystarczy.
Chyba nie powiesz, że ty ani razu o tym nie myślałaś.
Myślałam. Zaszeleściły zasłonki. Eloisa usiadła,
podciągając kolana pod brodę. Robisz takie wrażenie, że
trudno cię zapomnieć. Jedynym sposobem na to, żeby nie
zwariować, było trzymanie się z dala od ciebie.
Tracisz przeze mnie rozum? To dobrze. Sprawdzmy, czy
uda mi się znów doprowadzić cię do takiego stanu.
Wiesz, że tak.
No to porozmawiajmy.
Wciąż próbuję odzyskać równowagę.
Jesteś teraz skupiona na jednym. Choć nie zamierzał na
to narzekać, zauważył, że Eloisa unika jego wzroku. To zły znak.
Uśmiechnęła się, nadal na niego nie patrząc, i powolutku
zsuwała z niego prześcieradło.
Co w tym złego, że mąż i żona uprawiają seks? Dużo
seksu. W każdym pomieszczeniu i pojezdzie, które mają do
dyspozycji. Cały czas przy tym możemy rozmawiać. Prawdę
mówiąc, już chyba wiem, co chciałabym ci powiedzieć.
Mówię poważnie, Eloiso. Właśnie przeżyliśmy coś
wyjÄ…tkowego.
Bylibyśmy głupi, gdybyśmy to odrzucili. Ale żeby nam się
udało, tym razem musisz być ze mną szczera.
W jej oczach zobaczył tak ogromny ból, że chciał cofnąć
wszystkie słowa i mocno ją przytulić. Czym ją tak zranił? Już
miał o to spytać, kiedy Eloisa przycisnęła palce do jego warg.
Słyszę, co mówisz, i chociaż żartuję na temat
małżeńskiego seksu, w mojej głowie jesteśmy rozwiedzeni.
Potrzebuję czasu, żeby się z tym wszystkim pogodzić. Tyle
się dzieje, tak szybko. Chcę w to wierzyć... chcę ci wierzyć.
No to uwierz.
Aatwo powiedzieć. Z natury jesteś poszukiwaczem
przygód. Lubisz ryzyko.
Uwolniła rękę z jego uścisku, położyła na jego dłoni.
Dla mnie uniosła ich złączone dłonie to zbyt ryzykowne.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]