do ÂściÂągnięcia - pobieranie - ebook - pdf - download
Podstrony
- Strona Główna
- Major Ann Namietnosci 05 Spelnione marzenia
- Castle Jayne św. Helena 02 Gardenia
- Ann Radcliffe The Mysteries Of Udolpho Volume 2
- Castle Jayne Gardenia
- Dom Nocy 3 Wybrana P. C. Cast, Kristin Cast
- Krentz Jayne Ann (Quick Amanda) PrĂłba Czasu
- Krentz Jayne Ann Damy i awanturnicy 03 Kowboj
- Krentz Jayne Ann Oczekiwanie
- Tom Easton Silicon Karma
- Dav
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- szkolmor.opx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Julie zmarszczyła brwi.
- Mogą słusznie podejrzewać, że pomagałaś złodziejowi tożsamości.
- Jak to, przy odrobinie szczęścia?
- Aleja niczego nie ukradłam!
- W końcu możemy być zmuszeni do zawiadomienia policji. - Wy
- Julie, trochę przesadzasz z tą świętą naiwnością. Wszyscy wie
szedł na korytarz i uśmiechnął się. - Nigdy nic nie wiadomo.
dzą, że kradzież tożsamości to intratny biznes i poważne przestępstwo.
Julie spojrzała na niego z obawą i zamknęła drzwi.
Numer ubezpieczenia społecznego otwiera każde drzwi, a można go bez
- Nie musiałeś dodawać tego ostatniego zdania o policji - rzuciła
trudu uzyskać, mając numer prawa jazdy i paru kart kredytowych.
ze złością Leonora. - W końcu powiedziała nam wszystko, co chcieli
- Mówiłam, że pan Rhodes chciał się tylko upewnić, że panna Hut
śmy wiedzieć.
ton nie jest oszustkÄ….
- Naciągnęła cię na pieniądze.
- Czyżby? A skąd wiesz, że to Alex Rhodes nie jest oszustem? -
- Wielkie rzeczy. Warto było wydać pięćdziesiąt dolców, żeby do
zapytał Thomas.
wiedzieć się, że Alek Rhodes zbiera o mnie informacje.
Julie gapiła się na niego, zaskoczona.
136 137
- Nie o to chodzi. Nie podobało mi się jej zachowanie. To, co jej mó
my, jakieś niezałatwione sprawy. Moja znajoma chciałaby, aby zwrócił
wiłem o policj i, jest prawdą. Tm bardziej się w to wszystko wgłębiamy, tym
na nią uwagę, o ile wiesz, co mam na myśli.
bardziej wydaje mi się, że będziemy musieli pójść z tym na policję.
- Wiem, kochanie. - Gloria, przytrzymując słuchawkę ramieniem,
- Proszę bardzo. - Leonora szła obok niego, trzymając torebkę w le
sięgnęła po notes i zaczęła notować. - Czy ten mężczyzna ma dzieci?
wej ręce. - Kiedy?
- Nie.
- Nie wiem. Na razie nie mamy dość danych. Ed Stovall nie ukry
- JakieÅ› hobby?
wał, że nie otworzy na nowo śledztwa w sprawie śmierci Bethany, jeśli
- InteresujÄ… go komputery.
nie dostanie solidnych dowodów. Nie po tym, co przeszedł z moim bra
- Rozumiem. - Gloria zapisała dureń". - Jeszcze coś, o czym Herb
tem tuż po śmierci Bethany. Uważa, że Dekę to wariat.
powinien wiedzieć?
Przyjrzała mu się uważnie.
- Nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Zadzwoń do mnie zaraz
- Zaczynasz wierzyć, że zajmujemy się dwoma morderstwami, praw po rozmowie z Herbem, dobrze?
da? - Dobrze, kochanie, zobaczę, co się da zrobić.
Pomasował dłonią kark, usiłując pozbyć się wrażenia, że atakuje go - Och, Glorio?
coś wielkiego, nieprzyjemnego, z dużą ilością zębów. - Tak?
- Nadal nie wierzę w spiskową teorię morderstw, choć zaczynam
- Kiedy będziesz rozmawiała z Herbem, czy mogłabyś zadać mu jesz
cze jedno krótkie pytanie?
wierzyć, że Rhodes może być poważnym problemem.
- Co takiego, kochanie?
- Zapytaj... - Leonora przerwała i odchrząknęła. - Zapytaj go, czy
istnieje możliwość długiego, zaangażowanego związku między rozwie
Rozdział 14 dzionym facetem, któiy lubi pracę fizyczną i który nie ma zamiaru żenić
się po raz drugi oraz obawia się mieć dzieci a... a kobietą która pochodzi
z zupełnie innej sfery.
zwoniÄ™, bo znajoma szuka rady, a Herb jest jedynym doradcÄ…, jakie
- Jak bardzo innej?
go znam - powiedziała Leonora. - Wysłałabym mu pytanie e-ma-
D
- No, można powiedzieć, że ma skłonności akademickie. Ponadto
ilem do rubryki Spytaj Henriettę, ale wiem, że jest bardzo zajęty i może
chciałaby wyjść za mąż. I mieć dzieci. Pod warunkiem, że spotka odpo
nie zauważyć od razu mojego problemu.
wiedniego mężczyznę.
- Jest zarzucony pocztą, to prawda. - Gloria usadowiła się w fotelu
Gloria była z siebie dumna, ale nie powiedziała ani słowa.
i oparła spuchnięte stopy na małym podnóżku. Była na zakupach w cen
- Nie ma problemu, kochanie, oddzwoniÄ™ zaraz po rozmowie z Her
trum handlowym. Wiedziała z doświadczenia, że opuchlizna zejdzie, je
bem.
śli przez jakiś czas potrzyma nogi uniesione do góry. -Nie mów Herbo
- Dziękuję.
wi, ale między nami mówiąc, Spytaj Henriettą jest najbardziej popularną
- Poza tym wszystko w porzÄ…dku?
rubryką w Gazette". Codziennie przychodzi coraz więcej pytań. Herb
~ Tak, wydaje mi się, że robimy postępy. Thomas planuje przekaza
zamierza zatrudnić asystentkę.
nie tego, czego się dowiedzieliśmy policji. Muszę powiedzieć, że bardzo
- Tego się właśnie obawiałam. Trochę mi się spieszy. Myślałam, że
by mi ulżyło.
mogłabyś się do niego przejść i zaraz potem zadzwonić do mnie, aby mi
Gloria zmarszczyła brwi.
przekazać jego odpowiedz na nasze wątpliwości.
- Czy to znaczy, że Meredith i ta druga kobieta, Bethany Walker,
- Nasze? - powtórzyła Gloria.
naprawdę zostały zamordowane?
- To znaczy odpowiedz dla mojej znajomej - poprawiła się szybko
- Obawiam się, że istnieje taka możliwość. Być może wchodziły też
Leonora. - Facet rok temu stracił żonę. Od czasu jej śmierci nie miał
w grę narkotyki. Wciąż dokładnie nie wiemy, o co w tym wszystkim cho
kontaktów z kobietami. Sądzę, że w ich małżeństwie były jakieś proble- dzi.
138
139
- O, Boże! -Gloriarozmyślała przez chwilę, zaciskając dłoń na słu
Leonora odebrała po pierwszym dzwonku.
chawce. - Leonom?
- Gloria?
- Tak?
- Tak, kochanie. Jestem u Herba. Jest gotów udzielić ci rady.
- Posłuchaj, kochanie, ale tobie w Wing Cove nic nie grozi, prawda?
- Fantastycznie. Mam pod ręką coś do pisania, więc możesz mówić.
- Ależ nie. Nie martw się, babciu. Nic mi nie będzie. Naprawdę.
Gloria patrzyła wyczekująco na Herba.
- JesteÅ› pewna?
- Niech ich nakarmiÄ… zaczÄ…Å‚.
- Całkiem pewna.
Gloria patrzyła wyczekująco na Herba.
- Dobrze. Wobec tego idę porozmawiać z Herbem i oddzwonię.
- Co powiedział? - spytała Leonora.
- Dziękuję. To na razie.
- Poczekaj chwilę, kochanie. Co powiedziałeś?
- Do widzenia, kochanie.
- %7łeby Leonora i jej znajoma przygotowały smaczny posiłek dla
Gloria odłożyła słuchawkę i przez dłuższą chwilę studiowała swoje no
swoich mężczyzn. Droga do serca mężczyzny wiedzie przez żołądek.
tatki. Mężczyzna, który lubi pracować fizycznie... Kobieta z innej sfery...
Zawsze tak było i zawsze będzie.
Odłożyła notes, przytrzymała się balkonika, który stał przy krześle
- Herb mówi, żeby przygotować smaczny posiłek dla zainteresowa
i wstała.
nych dżentelmenów - powtórzyła Gloria do telefonu.
Weszła do łazienki, gdzie nałożyła na usta świeżą warstwę jaskrawo-
- Jedzenie? - mruknęła sceptycznie Leonora. - To dość przestarzałe.
czerwonej szminki i ruszyła do drzwi.
Gloria odsunęła słuchawkę od ucha.
Do diabła ze spuchniętymi kostkami. Zajmie się nimi pózniej.
- Ona mówi, że to przestarzałe.
Doszła do mieszkania Herba w rekordowo krótkim czasie.
- Przyszłaś po radę do eksperta i ja ci służę radą.
- Jeśli przyszłaś, żeby mi zwrócić uwagę, że moja rubryka jest za
- Nie denerwuj się, chciałam się tylko upewnić. Herb mówi, że sta
długa, daj sobie spokój - powiedział Herb, otwierając drzwi. - To nie
re powiedzenie o drodze do serca mężczyzny przez żołądek jest nadal
moja wina, że połowa subskrybentów szuka rady na stronie Spytaj Hen
aktualne - poinformowała Leonorę.
riettÄ….
[ Pobierz całość w formacie PDF ]