do ÂściÂągnięcia - pobieranie - ebook - pdf - download
Podstrony
- Strona Główna
- 0895. Orwig Sara Dar serca
- Zahn Timothy ObśÂ‚awa na Icarusa
- Dekameron Giovanni Boccaccio
- CSH SStC01 CBSA
- Irving, Jan [Lightning Strikes 01] The Viking in My Bed
- gimbutas
- Kristina Douglas Fallen 01 Raziel
- The Billionaire's Temptation 3 Love and Surrender Cali MacKay
- 137. Baxter Mary Lynn Kobieta Danclera
- Dragonlance Classics The Odyssey Of Gilthanas
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- szkolmor.opx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
jako dyscyplina zajmująca się przedmiotami niedoświadczalnymi,
leżącymi więc w tym słowa znaczeniu poza doświadczeniem zmysło-
82
83
Sto zabobonów
Józef Bocheński
wym. Jeden z tych filozofów, Emanuel Kant, wiedząc, że panuje w
możliwości metafizyki, wahają się często, kiedy chodzi o podjecie
tej dziedzinie wielki zamieszanie i nie ma żadnego postępu, przyszedł do badań w tej dziedzinie, tak wydaje im się trudna.
przekonania, że racjonalna, rozumowa metafizyka nie jest możliwa, że Jeszcze jedna uwaga: wielu miesza nieraz metafizykę z zupełnie
więc należy sięgać po owe pozadoświadczalne przedmioty jakąś inną inną dyscypliną, a mianowicie z ontologią, która jest nauką opisową (a
więc nie rozumującą) o najbardziej oderwanych cechach każdego
drogą. Tymi przedmiotami były u Kanta (i są jeszcze dziś) dusza*, świat i
przedmiotu danego (a więc nie o Bogu, świecie itd.).
Bóg.
1. Ów poglÄ…d kantowski, że rozumna metafizyka nie jest możli-
MIAOZ. Rzecz dziwna, że miłość, a więc przeżycie, zdawałoby się,
wa, bo przekracza granice doświadczenia, jest pierwszym zabobonem
wszystkim dostępne i piękne, stała się przedmiotem zabobonów. Aby to
odnośnie do niej. Bo przecież każda jako taka rozwinięta nauka roz-
zrozumieć, wypada przypomnieć parę zasadniczych cech miłości,
prawia wiele o przedmiotach niedoświadczalnych. Mają one w naukach
wypracowanych w XX wieku przez filozofów (Scheler i inni).
przyrodniczych nawet swoistą nazwę - mówi się o przedmiotach
Pierwszą taką cechą jest to, że przedmiotem miłości godnej tej nazwy
teoretycznych". Nie ma więc powodu, by uważać dociekania meta-
jest zawsze konkretna osoba ludzka, a nie anonimowe indywiduum, i
fizyczne za niemożliwe z tej racji.
to o tyle, o ile jest nam bliska, o ile ma tożsamości z nami. Inną cechą
2. Wiąże się z tym drugi zabobon, mniemanie, że przedmioty meta-
miłości jest jej wielka złożoność. Z jednej strony odróżniamy (już
fizyczne można poznać, jak to się mówi uczenie, w drodze irracjonalnej, tj.
od czasu dawnych stoików) cztery typy czy rodzaje miłości: miłość
za pomocą jakichś uczuć, intuicji*, trwogi, metafizycznych dreszczów czy
rodzinna (storge), przyjazń (filia), miłość erotyczną (eros) i miłość
tym podobnych. Jest to oczywisty zabobon. Uczucie np. może nam
duchową (agape). Skądinąd, wobec tego, że możemy wyróżnić w
wprawdzie utorować drogę do lepszego poznania (tak np. miłość
człowieku co najmniej trzy poziomy: roślinny, zwierzęcy i duchowy
bynajmniej nie zaślepia, ale także otwiera oczy duchowe na dodatnie
-miłość może występować na każdym z nich. Przy tym pełna miłość
cechy osoby kochanej), ale w żaden sposób nie może samo dać nam
obejmuje je wszystkie równocześnie.
wiedzy o takich przedmiotach jak świat (w całości), Bóg itp. Jeśli
Pierwszy zabobon, odnoszący się do miłości, dotyczy jej przedmiotu.
możemy czegoś w ogóle się dowiedzieć o nich, to tylko w drodze
Tym zabobonem jest altruizm*, który jest miłością innego człowieka w
rozumowania, a nie owych dreszczów i uczuć.
abstrakcji, anonimowego - i to dlatego, że on jest inny, obcy nam.
3. I tu mamy trzeci, dość rozpowszechniony zabobon, że każdy może z
Innym zabobonem, bardzo niestety rozpowszechnionym, jest spro-
łatwością poznać przedmioty metafizyczne, np. Boga. Naprawdę jest
wadzanie miłości do jednej z jej postaci, przede wszystkim do jednego
tak, że rozumowania metafizyczne należą do najbardziej złożonych i
tylko poziomu. Niektórzy widzą miłość tylko na poziomie roślinnym,
trudnych, jakie w ogóle znamy. Aby mieć jakiekolwiek szansę
płciowym; tak np. w języku francuskim uprawiać miłość" znaczy
powodzenia w tej dziedzinie, trzeba umieć stosować bardzo
po prostu tyle co spółkować. Inni - i to jest najbardziej rozpowszechniony
wyrafinowanÄ… logikÄ™ matematycznÄ… (tak np. gdy chodzi o dowody na
zabobon - sprowadzają miłość do uczucia. Miłość jest niewątpliwie także
istnienie Boga, wypada opanować skomplikowaną matematyczno-
uczuciem, ale nie tylko uczuciem. Jeśli jest pełna, obejmuje także z
logiczną teorię ciągów, teorię nieskończoności itp.). Stąd, kto myśli, że
konieczności wolę służenia i wolę dobra ukochanej osoby.
każdy człowiek może łatwo uprawiać metafizykę, padł ofiarą
zabobonu. Toteż filozofowie współcześni, choć nieraz nie przeczą
Patrz: altruizm.
84
Sto zabobonów
Józef Bocheński
MISTYKA. Bezpośrednie doświadczenie Boga. Wokoło mistyki
wistym zabobonem, jako że do istoty religii należy mowa o przed-
istnieje kilka zabobonów, wywołanych przez pomieszanie pojęć.
miocie, przekraczającym możliwości potocznego języka, a miano-
Jednym z nich jest zabobon dialogiczny (patrz dialog*), który przy-
wicie o Bogu i dlatego każda religia posługuje się i musi posługiwać się
pisuje stany mistyczne wszystkim wierzÄ…cym. Inny zabobon polega na
mitami w symbolicznym znaczeniu. Religia bez mitów podobna jest do
nazywaniu każdego bełkotu* mową mistyczną. Jeszcze inny miesza
kwadratowego koła albo czerwonej zieleni - wygląda na sprzeczność.
mistykę ze zjawiskami niezwykłymi, np. wizjami, lewitacją itd. Auten-
StÄ…d doktryna entmitologizacji jest zabobonem.
tyczna mistyka nie ma z nimi nic wspólnego, jest po prostu prze-
Inny rodzaj mitów nie posiada symbolicznego znaczenia, ale wzięty w
życiem bezpośredniego zetknięcia z Bóstwem. Zgodnie z wynikami
dosłownym rozumieniu służy jako zachęta do czynu. Klasycznym
niezależnych badań w tej dziedzinie (Bergson) mistycy istnieją we
przykładem takiego mitu jest mit strajku powszechnego, w którego
wszystkich wielkich religiach, ale są wszędzie ludzmi wyjątkowymi.
możliwość wielu socjalistów wątpiło, a mimo to trzymali się go, bo
dawał im zapał do walki o socjalizm. Rosenberg, teoretyk hitleryzmu,
Patrz: religia.
wynalazł swój mit dwudziestego wieku", mit rasistowski, o roli
narodu niemieckiego itd., w takim właśnie celu. Ten ostatni przykład
świadczy o zabobonności mitów drugiego rodzaju: są one, w przeci-
MIT. Opowiadanie, o którym wiemy, że jest fałszywe, a jednak
wieństwie do mitów pierwszego rodzaju, prostym fałszem i zalecanie ich
trzymamy się go, jak gdyby było prawdziwe. Istnieją dwa rodzaje
ludziom przytomnym jest oczywistym absurdem, tym bardziej, że
mitów. Pierwszy to mit symboliczny, który jest fałszywy, o ile się
wiadomo jak złowrogie skutki pociągało nieraz w dziejach wierzenie
go rozumie dosłownie, ale może być prawdziwy w rozumieniu sym-
[ Pobierz całość w formacie PDF ]