do ÂściÂągnięcia - pobieranie - ebook - pdf - download
Podstrony
- Strona Główna
- Lawrence_Terry_Misja_uczuc_RPP022
- ŻAR UCZUĆ LILY PRIOR
- Maynard Janice Zaślepiony namiętnością
- Billy London On Caristo’s Watch [Beautiful Trouble] (pdf)
- Highsmith Patricia Carol
- Ossedowski F. Lenin
- Dav
- Wirtemberska, ksi晜źna Maria Malwina, czyli domyśÂ›lnośÂ›ć‡ serca
- Dino Compagni Cronica delle cose occorrenti ne’ tempi suoi
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- lady.opx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
powiedziała, wzięła pierwszy pędzel z brzegu i wypróbowała twardość jego
włosia na grzbiecie dłoni. Nie jestem pewna, czy to wypali.
Co? burknął rozdrażniony.
129
R
L
T
DÅ‚ugofalowy zwiÄ…zek. Widywanie siÄ™ raptem kilka razy w roku.
Bywasz w kraju tylko przez kilka dni i nie sądzę, żeby to było dobre dla mnie
i Cammie.
Wiązanka przekleństw w wykonaniu Kierana była długa i soczysta.
Potrafił kląć w kilku językach, więc rozładowanie napięcia zajęło mu dłuższą
chwilÄ™.
W końcu chwycił Olivię za ramiona i wycisnął na jej ustach gwałtowny
pocałunek. Nie było to eleganckie, ale skuteczne. Zakręciło się jej w głowie.
W tym pocałunku Kieran zawarł całą swą desperację i nadzieję. Z jękiem
rozkoszy zarzuciła mu ręce na szyję, kiedy jego dłonie zbłądziły pod jej
bluzkę. Pragnęła go tak bardzo, że prawie zemdlała z niespełnienia.
Kieran przerwał pocałunek, ciężko dysząc. Paznokcie
Olivii zostawiły czerwone ślady na jego plecach. Spojrzeniem próbował
przekazać jej prawdę o swych uczuciach.
Nigdzie siÄ™ nie wybieram.
Dziś? upewniła się.
Nigdy odparł sucho. Nie wierzysz mi?
A twoja praca?
Kto inny zastąpi mnie we wrześniu. A potem całą resztą zajmą się
moi architekci i inżynierowie.
A ty co będziesz robił? Tempo zmian mąciło jej w głowie.
Kolejny pocałunek Kierana nie pomógł jej w odzyskaniu równowagi.
Zacznę budować nasz dom... i plac zabaw dla dzieci... i padok dla
kucyka... i...
Mówisz poważnie? zapytała, kładąc mu palce na ustach.
Naprawdę możesz wszystko rzucić w jednej chwili? Nie będzie ci brakowało
podróży samolotem, nowych wyzwań i miejsc?
130
R
L
T
Już nie muszę wyjeżdżać mruknął, delikatnie przygryzając jej
palce. Wszystko, czego pragnę, będę miał tutaj, jeśli ze mną zostaniesz.
Nie mów tego, jeśli naprawdę tak nie myślisz szepnęła błagalnie
ze łzami w oczach. Nie zniosę, jeśli zmienisz zdanie.
Olivio! Wiem, że straszliwie cię zawiodłem, ale musisz mi uwierzyć.
Jeżeli dasz mi jeszcze jedną szansę... jeśli założysz ze mną rodzinę, do końca
życia noc w noc będziesz w ekstazie wykrzykiwać moje imię obiecał.
Odpowiedziała mu czułym uśmiechem i pocałunkiem. Kieran porwał ją
na ręce. Zauważyłaś szezlong? Wszyscy wielcy artyści mieli takie w
pracowniach.
%7łebym mogła malować modeli? zapytała, pozwalając mu się
rozebrać.
%7łebym mógł cię tu kochać wyszeptał, układając ją na leżance.
Połóż się poprosił, po czym ustawił się między jej udami i uniósł jej nogi.
Kocham cię wykrztusił, wnikając w jej ciało.
Dotarł do samego końca, szczelnie ją wypełniając. Przez chwilę
napawali się uczuciem całkowitego zjednoczenia. Olivia chwyciła dłońmi
jego włosy, kiedy pochylił się, by złapać ustami jej sutki. Uniósł jej biodra, by
każde pchnięcie docierało głębiej.
Kieran! krzyknęła.
Jestem przy tobie szepnął. Już zawsze będę.
Jeszcze przez chwilę chwiali się na krawędzi przyjemności i bólu, aż
porwał ich orgazm tak silny, że na chwilę stracili świat z oczu. Dopiero dużo
pózniej Olivia odzyskała głos.
Uwielbiam ten szezlong leniwie wymruczała, nadal czując w ciele
pulsujÄ…ce fale.
Do diabła. Nie założyłem gumki jęknął Kieran. Przysięgam,
131
R
L
T
kobieto, że przy tobie tracę rozum.
Pogładziła jego włosy, wpatrując się w błękitne niebo przez świetlik w
dachu. Jej ciało i duszę wreszcie ogarnął nieskończony spokój.
Chciałabym znów być w ciąży szepnęła, oddając się marzeniom.
Wolff Mountain było wspaniałym miejscem na dorastanie. Teraz, kiedy
Olivia doświadczyła skutków strachu i niebezpieczeństwa, inaczej patrzyła
na tÄ™ oazÄ™ spokoju.
Lepiej, żeby ten ślub odbył się szybko, bo przez ciebie nie mogę spać
poskarżył się Kieran i usiadł, trąc oczy. Muszę wreszcie mieć cię przy
sobie każdej nocy.
Wiem, czuję to samo przytaknęła, szukając stanika i bluzki.
Annalise wyglÄ…da mi na kogoÅ›, kto poradzi sobie z organizacjÄ… ekspresowego
wesela.
Moglibyśmy ustawić na dworze wielki namiot, żeby trzymać z dala
paparazzi. Chyba że twoi rodzice nie będą mieli nic przeciwko zdjęciom.
Z nimi nigdy nic nie wiadomo. Matka uważa tabloidy za szmatławce
najgorszego sortu, ale skrupulatnie liczy, ile razy pojawiła się na okładkach
kolorowej prasy. Najgorszym koszmarem byłoby, gdyby świat o niej
zapomniał.
W końcu udało im się ubrać, chociaż okazjonalne skubnięcia, klepnięcia
i całusy bardzo spowalniały cały proces. Zanim Olivia włożyła buty, zerknęła
na Kierana spod rzęs.
Myślisz, że wszyscy są już w domu?
Kto wie. Dlaczego pytasz? zdziwił się, zapinając spodnie.
Bo nie jestem jeszcze całkiem pewna, czy to nie jest tylko sen
odparła, wsuwając mu dłoń w spodnie.
Chyba powinieneś mnie jeszcze raz upewnić, że to się dzieje
132
R
L
T
naprawdÄ™.
Zeszli na dół, kiedy byli gotowi podzielić się nowinami. Kieran
skorzystał z telefonu komórkowego, by zapewnić widownię, i wkrótce w
salonie zgromadził się cały klan Wolffów, razem z Annalise, jej ojcem i
braćmi.
Na widok matki Cammie przebiegła przez pokój i rzuciła się jej w
ramiona.
Wróciłaś, wróciłaś powtarzała ze śmiechem.
Oczywiście. Byłaś grzeczna?
Tak, mamusiu.
Victor wstał i z rozpromienioną twarzą potoczył wzrokiem po rodzinie.
Myślę, że czeka nas jakaś nowina.
Kieran stanął pomiędzy Olivią i Cammie, obejmując je ramionami.
Sześć lat temu spotkaliśmy się z Olivią w Oksfordzie. Jednak jak
wiecie, wszyscy Wolffowie uczęszczali do szkół pod fałszywymi
nazwiskami. Kiedy musiałem nagle wyjechać w związku z chorobą ojca,
straciliśmy kontakt. Nie wiedziałem, że Olivia urodziła moje dziecko
powiedział i po kolei przyjrzał się zebranym. Nadszedł kres moich
podróży. Olivia zgodziła się zostać moją żoną. Mój następny projekt to
zbudowanie domu na Wolff Mountain.
Jego słowom towarzyszył głośny aplauz. Wszyscy naraz zaczęli ściskać
Olivię i Cammie, składając im gratulacje.. Olivia cieszyła się każdą chwilą.
Wolffowie nie byli zwyczajnÄ… rodzinÄ…, ale od teraz byli jej rodzinÄ….
Dziękuję, że tak ciepło powitaliście mnie i Cammie powiedziała,
kiedy gwar nieco przycichł. Czeka nas teraz błyskawiczny ślub i chciałam
prosić Annalise o pomoc w przygotowaniach do wesela.
Ja też pomogę wtrąciła Gracie z roziskrzonym wzrokiem.
133
R
L
T
Nareszcie na tej górze testosteronu pojawi się odrobina babskich rozrywek
oznajmiła, na nowo budząc powszechną wesołość.
Wśród gości pojawiły się kelnerki z tacami pełnymi kieliszków.
Cammie również dostała jeden, pełen soku pomarańczowego. Po chwili
Victor uniósł w górę kieliszek szampana.
Wznoszę toast za Kierana, jego narzeczoną i ich córkę. %7łebyście
zawsze byli tak szczęśliwi jak dziś!
Zanim Kieran wypił, nachylił się nad Olivią i Cammie.
Za moje kobiety wyszeptał. Bardzo was kocham.
Kilka godzin pózniej, kiedy dochodziła już północ, Kieran i Olivia stali
nad łóżeczkiem Cammie.
Tak wiele cię ominęło westchnęła Olivia.
Wytyczymy własną drogę powiedział Kieran po długiej chwili
milczenia. To, co było, minęło, i teraz tylko od nas zależy, co przyniesie
przyszłość. Dzień po dniu będziemy odkrywać ją razem.
Chcesz jeszcze mieć dzieci?
Z tobą nawet tuzin odparł, odwracając ją przodem do siebie.
Mamy tu mnóstwo miejsca.
Od pierwszego dnia, kiedy cię spotkałam, wiedziałam, że to ciebie
chcę za męża szepnęła.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]